wtorek, 17 sierpnia 2010
Filmowa ekranizacja Wiedźmina
Jak do tej pory, Wiedźmin nie miał szczęścia, jeżeli chodzi o swoje przygody z filmem. W dwutysięcznym pierwszym roku ukazał się film pełnometrażowy w reżyserii Marka Brodzkiego, który był... co najmniej średni. Scenarzystą tego obrazu był Michał Szczerbic, jednak i on zdał sobie sprawę, że coś jest nie tak, gdyż pod sam koniec wycofał się z wiedźmińskiego przedsięwzięcia. Ekranizacja miała jednak dwie mocne strony – pierwszą była rola Michała Żebrowskiego, który jako Geralt wypadł całkiem przekonywająco. Drugą natomiast stanowiła świetna muzyka Grzegorza Ciechowskiego, która była bardzo chwalona przez widzów. Niestety tylko ona, bo film przyniósł jedynie straty i nawet nie zwróciły się koszty jego produkcji. Prawdopodobnie wynikło to z tego, że aktorzy nie wiedzieli nic o książkach, których bohaterów mieli odgrywać; scenarzysta poruszył zbyt wiele wątków, a efekty specjalne były bardzo słabe. Można jednak mieć nadzieję, że dzięki dużej popularności jaką zdobyła gra, ktoś niedługo podejmie się drugiej próby przeniesienia przygód Geralta na kinowe ekrany...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz